J-rock'owe pogaduchy

Nanami

Och, ale tekst jest całkiem ładny. Oni nawet, jak śpiewają, że ktoś potrzebuje seksu, to ubierają to w piękne słowa. xd

Mijou

No to co innego niż GazettE. XD

LennaVN

Oreitea

LennaVN

Też twierdzę, że bez sensu jest kłócić się z kimś o to czy słucha danego zespołu czy nie. To niepoważne. Ok, ja nieraz próbuję zachęcać ludzi, żeby zaczęli słuchać jakiegoś zespołu, ale powiedzmy nie każę im go polubić. Owszem, przekonuję, żeby spróbowali jakiś piosenek, bo dopiero wtedy można mówić czy dany zespół się podoba czy nie. Jak się komuś nie spodoba, to czuję się zawiedziona, ale nie czepiam się, mogę o tym całkiem zapomnieć, dopóki tylko taka osoba nie zacznie ostro krytykować zespołu, jakby mu krzywdę robił samym swoim istnieniem.

Jasne, Bunny Love jest niezłe, jak i cały singiel, z którego pochodzi - czysta perwersja XD Najlepsze z tego wszystkiego jest Real Love 2010 i te sceny w PV i na koncertach... ^w^

Oreitea

Ale ludzie są różni i niestety wielu z nich broni swojej racji w dość nieprzyjemny sposób...
Ja lubię dzielić się tym czego słucham, może komuś się podoba. Ale nie wolno krytykować muzyki jakiej się słucha... Można powiedzieć, że się nie podoba, że gitara trochę słaba, wokal nie pasuje, ale bez przesady. Jeżeli ktoś obraża zespół, który jest w moim sercu (jak anty fani np. najeżdżają na Biebera), to będę go bronić. Zacytuję mojego dobrego kolegę. "nie powinno się krytykować muzyki bo to krytykowanie emocji drugiego człowieka"
Każdy swoje emocje odczuwa inaczej... Tak samo jest z zespołami...

Mnie PV zabiło XD I ta myśl później "Jeju... Skoro Akihide jest z takim perwersem w zespole to czy nie oddziałuje jakoś to na Yasu?"... A potem powstało Chou i odpowiedź przyszła sama...

LennaVN

Bardzo drażniące jest jak dla mnie kiedy ktoś sam wyskakuje z krytyką lubianego przeze mnie zespołu tak, jakbym go sama prowokowała.
Moja nauczycielka wypowiedziała niedawno takie słowa: "Tolerancji muzycznej trzeba się nauczyć". I myślę, że coś w tym jest.

Sugerujesz, że Aki miał na Yasu 'zły' wpływ? Toż to z Yasu jest stary zboczeniec i on wraz z Daigo zgorszyli Aki'ego XD

Nanami

*wskakuje i rozgląda się paranoicznie dookoła*
ktoś tu rozmawia do Yaaaaasu? <3 *przeciąga słodkim głosem*

Zgadzam się, Yasu to stary perwers (i staram się tutaj nawet nie myśleć o zdjęciach spod prysznica które wysyłałam wczoraj Lennie).

No właśnie, ostatnio męczy mnie pewne pytanie. Czy pan Yasu ma jakieś kompleksy, że w każdym teledysku musi być jakaś ładna pani, którą z wielką gracją obmacuje (albo robią inne rzeczy, no wiecie, przytulanie nagiej babeczki i takie tam)? Próbuje pokazać, jaki z niego stuprocentowy hetero, czy co? xd

Oreitea

Trzeba akceptować, a przynajmniej tolerować to że inni słuchają czegoś, czego mu nie lubimy... Nie wolno krytykować, to niegrzeczne. Jak mi kolega kiedyś napisał "kiedy zaczniesz słuchać normalnej muzyki (miał na myśli dubstep)" to myślałam, że wydłubię mu oczy... Każda muzyka jest normalna >.<

Miałam jak widać wyidealizowaną wizję Yasu... Ojej... Biedny Aki, mam ochotę go przygarnąć z dala od tych zboczeńców. Jeszcze się im tak daje, głuptasek...

W Chou obmacywał się z chłopakiem! Więc chyba udawanie hetero mu przeszło...
Do tego raz był w sukience wieczorowej, raz się wcielił w rolę swojej psychofanki (w tym teledysku pokazał, że liczy się wygląd nie miłość do muzyki...). Jak dla mnie całkowicie hetero tak by nie zrobili... Ale pewnie jak zwykle się mylę ^^

Nanami

Och, tak, teledysk do Black Cherry mnie zabija. *.*
A za swoją fankę był przebrany w conajmniej dwóch teledyskach, przy czym w Nemuri Hime było to drugoplanowe. ;p Ale to wszystko raczej na pokaz, widziałaś teledysk do Spell Magic gdzie jest wdzięczny fragment, kiedy to dobiera się do pewnej pani? xd
Teraz dopiero zobaczyłam ten teledysk do Chou. Nie wiem jakim cudem, myślałam, że widziałam już wszystkie od nich. O.O
Czyli idzie na to, że nas stary zboczeniec musi w swoich teledyskach macać cokolwiek/kogokolwiek? Właśnie oglądam teledysk Joanne Da Arc do Heaven i podtrzymuje swoją teorię. xd

Oreitea

*w głowie narodziła się wizja Yasu macającego jakieś zwierze*
Wiesz... Proszę o dokładne precyzowanie swoich wypowiedzi... T___T
Bo wychodzą potem jakie zoofilie, nekrofilie, dendrofilie i tylko Aki (świadek) wie co jeszcze =_=

Nie oglądałam Nemuri Hime... Będę musiała nadrobić...
W sumie to oni mają ciekawe teledyski, mimo tej całej otoczki ecchi, mają w sobie to coś.... (Yasu wyglądający jak stereotyp Otaku - Hell yeah)

Nanami

Bo ich teledyski są o czymś, w przeciwieństwie do wielu. Opowiadają konkretną historię.
I co masz na myśli poprzez "precyzowanie wypowiedzi"? ;3

Hanako

Jeśli chodzi o perwersyjny teledysk to obejrzyjcie sobie pv
SCREW - gather roses

Mijou

Dir en Grey- Different sense.
Dziwne, że nie zablokowali teledysku. XD

Hanako

<macki> straszny jest ten teledysk