Aiji

Nanami

Albo wstrzykują sobie botox (nie nie, WCALE nie myślę tutaj o Gacktcie) xd

Oreitea

Pamiętaj o jego 15 operacjach plastycznych! XD

Nie no... Aiji na takiego nie wygląda. Maya by go za to wyśmiał XD

Nanami

Och, tak, te operacje. Nie lubię pana Gackta. To jest, dobra, mam na komórce jego nagą sesję, ale to nic nie zmienia. xd

A Maya wygląda jak chomik i będę to do końca życia powtarzać. xd

Żeby nie offtopować, wyobrażam sobie Aijiego z kolczykiem w wardze. *.*

Mijoshi

Oreitea ma racje. Pamiętam jakiego doznałam szoku gdy dowiedziałam się ile lat am Chachamaru xD W przypadku Aiji'ego zdziwiłam się tylko trochę. Jak dla mnie może mieć te swoje 37 lat. To nie tak dużo!
Bardzo lubię Aiji'ego. Jest dla mnie niezwykle ciekawym człowiekiem. Lubie tą jego "rozwagę" w porównaniu z Mayą, ale i to, że nie ejst cały czas poważny, bo potrafi też coś odczynić.
Wydaję się, że bardzo kocha grę na gitarze, a ja bardzo lubię to, co udaje mu sie stworzyć.

Ma-chan

Ja akurat wolę szalonych i dziecinnych chłopaków - jak Maya. Ale nie gardzę typem poważnym.

Mijoshi podasz parę takich sytuacji w których coś "odczynił" (podoba mi się to słowo Very Happy

)

Oreitea

Mijo-chan Ostatnio naśmiewałaś się, że zbliża się do 40 XDDD

Nie no, Aiji jest bardzo potrzebny. Pilnuje mayi, by nie zrobił czegoś głupiego (chociaż i tak robi). Ale są idealnie dopasowani do siebie, że to jest cudne <3

Mijoshi

Ma-chan, nie podam Ci teraz konkretnych sytuacji. Ale np. jak rozmawia z Mayą na koncertach to wcale nie jest do końca poważny. Kurde.. Było coś... Jakis filmik, w którym Aiji dokuczył Mayi, a nie na odwrót. Jak znajdę to Ci pokażę. Poza tym Aiji się uśmiecha, śmieje i wgl.

Oreitea, kochana, ja tu się staram postawić naszego Aiji'ego w dobrym świetle! Z jednej strony to nie dużo, ale z drugiej, ludzie myślą, że jednak jest na odwrót i się dołują: "Och, jaki ja stary! Strzeliła mi już 40-tka!" Wiec się śmieje.

Tak. Jak mówiłaś: jak jin i jang. A my wyznajemy ta zasadę, prawda? ;D

Oreitea

Yin i yang Mijo-chan, yin i yang XD

Moja mama jest rok starsza od niego i nadal twierdzi, że jest zajebista, więc on na 100% się nie dołuje swoim wiekiem. Przy mayi? Proszę cię... Przy mayi w każdym budzi się dziecko (albo nadopiekuńczy rodzic)

Mijoshi

Jin i jang po polsku! Nawt w książce "Chiński horoskop" było tak pisane *upiera się*

Bo Twoja mam wgl jest zajefajna.
Nie wierzysz w nie poważnego Aiji'ego? xD

LennaVN

Popieram waszą koncepcję z yin i yang w odniesieniu do tej dwójki ^^ Jasne, Maya jest bardziej rozkoszny i dziecinny, za to Aiji sprawuje rolę tego rozsądniejszego, a ktoś taki też jest potrzebny :3 Ogólnie to pałam do Aiji'ego dużą sympatią, jak również bardzo go podziwiam. Jest niesamowitym gitarzystą i żałuję, że nie gra częściej solówek. Poza tym to od czasu jego dołączenia do LM.C zespół tak naprawdę zaistniał i myślę, że Maya wiele mu zawdzięcza ^^

Oreitea

Mijo-chan Tylko jej tego nie mów bo znów zacznie mi się puszyć jak paw i gadać jaka to ona super nie jest XD

Gdyby maya miał władzę absolutną i nie byłoby przy nim Aijiego, który wszystko trzyma w ryzach i pilnuje go by nie zrobił czegoś głupiego... LM.C pewnie by się nie wybiło... A maya by nie był mayą, tym uroczym dzieckiem-mężczyzną, którego kochają fani ^^

Mijoshi

Nie było by pomiedzy nimi tego kontrastu, który jasno przedstawia oboje.

messlady

tak właśnie sobie oglądam Ah Hah (nie powiem który raz) i jedna rzecz szczególnie rzuca mi się w oczy... czy ktoś tu jeszcze też uważa, że Aiji zajebiście seksownie wygląda w tej skórze? *rozmarzyła się*

Oreitea

Do Aijiego pasują takie klimaty ;3
Gdy robią go na takiego "grzecznego" to tak jakoś... Dziwnie mu z tym.

Shizui